piątek, 9 lutego 2018

Róż Wear Blusher z wibo

Hej!
Ostatnio w moje ręce wpadł róż do policzków z Wibo. Jest on z kolagenem i witaminą E, o czym informuje nas napis na opakowaniu. Kupiłam go z myślą przetestowania, a okazał się być cudowny. U mnie sprawdza się on świetnie i według mnie jest dobrze na pigmentowany. Kolor wtapia się w różowy, jednak jest on bardziej brzoskwiniowy. Bardzo mi się podoba i uwielbiam mieć go na swoich policzkach <3 Bardzo go wam polecam! <3





Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego posta. Do zobaczenia! Buziaczki :* <3 

Moje socjal media: 
Instagram: julaa_julaaa
Snapchat: julaaa.14



*Post nie jest sponsorowany i jest to tylko i wyłącznie moja opinia ;) 

niedziela, 4 lutego 2018

Paletka cieni z Lovely

Hej!
Dziś pokażę wam moją nową paletkę cieni Classic nude make up kit z Lovely. Kupiłam ją nie dawno i jest całkiem fajna, mimo iż nie należy do najdroższych. Ma dużo całkiem fajnych odcieni, zarówno tych błyszczących na imprezy, jak i tych matowych na poważniejsze okazje :D. Nie kruszy się, mimo iż na początku wydawało by się, że jeden kolor zaczyna się łamać. Jestem z niej zadowolona i coraz częściej sięgam po nią. Na odwrocie opakowania mamy podaną instrukcję jak wykonać nudowy smoky eyes <3. Dokupiłam do niej pędzelek, ponieważ ten w opakowaniu jest słaby do nakładania makijażu ;) Reasumując, bardzo polecam wam tą paletkę, jest bardzo tania, więc można kupić ją nawet dla samego testu, "a nóż, widelec" przypasuje wam do gustu ;) Poniżej łapcie zdjęcia paletki i swatchów wszystkich kolorów ;)






Bardzo dziękuję za przeczytanie! Do zobaczenia buziaczki! <3 :*


*Post nie jest sponsorowany

wtorek, 30 stycznia 2018

Moje nowe pomadki :)

Hej!
Ostatnio do mojej kosmetyczki przybyły nowe pomadki, które dostałam na imieniny. Postanowiłam, że pokażę je w tym poście. Zapraszam do czytania!
1. Pomadka Luxe z Avonu. Kolor: lustering nude. Bardzo ładne złote opakowanie, kolor- delikatny róż z przebłyskami srebra.












2. Pomadka z L'oreal Paris. Kolor: 104 (strike a rose). Używałam jej już wiele razy i jest bardzo ładna. Jest w kolorze jasnego ale bardzo wyraźnego różu.












3. Pomadka The One z Oriflame. Jest w kolorze mocnej, wyrazistej czerwieni i pochodzi z edycji limitowanej. Idealna do mocnych zimowych stylizacji.












4. Pomadka K.Lips z Lovely. Kolor: Lovely Lips. Posiadam już kilka takich o różnych kolorach, więc jestem bardzo zadowolona bo lubię te pomadki.












5. Błyszczyk z L'oreal Paris. Kolor: Cream 109. Matowy róż, idealny do lekkiego makijażu. Bardzo fajny w aplikacji, gdyż posiada ciekawą końcówkę.












Na sam koniec pokażę wam swatche wszystkich produktów. Pokazane są po kolei od lewej strony w stronę palców na dłoni.









 Wszystkie zdjęcia wykonałam sama. Bardzo dziękuję za przeczytanie :) Do zobaczenia! <3




*Post nie jest sponsorowany ;)

sobota, 27 stycznia 2018

Odżywka do paznokci! ;)

Hej!
Dzisiaj przychodzę z propozycją odżywki do wzmocnienia paznokci! Zapraszam!
Od pewnego czasu zmagałam się z rozdwajaniem i łamaniem się paznokci. Stosowałam wiele produktów m.in. regenerum, która była także jedną z najlepszych, jednak żadna z odżywek nie zachwyciła mnie tak, jak odżywka Eveline 8w1 Total Action. Ma dobrą do aplikowania konsystencję i mleczny kolor, który na paznokciach jest przeźroczysty. Stosuje się ją w odpowiednim harmonogramie, który jest umieszczony na opakowaniu. Polega on na tym, że pierwszego dnia malujemy, drugiego nakładamy kolejną warstwę, trzeciego zmywamy i powtarzamy to samo. Kiedyś malowałam nią moje paznokcie raz na kilka dni i nie przynosiło to tak wielkiego efektu jak teraz, gdy robię to w podanym porządku. Moje paznokcie są zdrowe i twarde. Jestem bardzo zadowolona z tego efektu i bardzo ją polecam.
Mam do was jeszcze jedno pytanie: Jakie wy używacie i jakie polecacie odżywki do paznokci? Przetestowała bym je i być może były by dla mnie lepsze niż ta ;)


Bardzo dziękuję za przeczytanie!
Do zobaczenia!



*Post nie jest sponsorowany i jest to tylko i wyłącznie moja własna opinia. ;)

piątek, 29 grudnia 2017

Under Twenty



Hej!
Dziś pokażę wam dwa produkty Under Twenty do mycia twarzy, które należą do moich ulubionych :)

Pierwszym z nich jest pianka do mycia twarzy. Od niedawna używam pianek do mycia twarzy, wcześniej jakoś nie przekonywały mnie do siebie. Drugą pianką którą postanowiłam przetestować była ta z Under Twenty. Jest przeznaczona do skóry mieszanej i normalnej, bardzo odświeża i oczyszcza skórę. Ma zapach arbuzowo- miętowy i mimo iż nie lubię tego duetu zapachowego, ten przypadł mi do gustu. Bardzo serdecznie ją polecam.


Drugim jest żel to mycia twarzy. Używałam go wcześniej niż pianki i byłam bardzo zadowolona. Po raz pierwszy zdecydowałam się na kupno tego żelu, ponieważ przeczytałam, że jest on jak najbardziej dla mojej skóry i chciałam go przetestować. Jest ona tak samo dobry jak pianka. Gdy wstaję z rano i jestem zaspana, po umyciu twarzy tym żelem, jestem rozbudzona, moja skóra wygląda na zdrową i żywą. Tak  jak pianka jest godny polecenia ;)




















Dziękuję za wszystkie komentarze i obserwacje <3
Do zobaczenia! Buziaczki :*



Post nie jest sponsorowany i jest to tylko i wyłącznie moja opinia









środa, 27 grudnia 2017

Pomadki K.Lips z Lovely

Hej! Bardzo długo mnie tu nie było z powodów osobistych oraz z powodu braku czasu na prowadzenie bloga. Chciała bym powrócić do tego i starać się pisać posty częściej. Dzisiaj przychodzę do was z moją oceną pomadek k.lips z Lovely. Sama nie posiadam oryginalnych pomadek Kylie, jednak te z Lovely, mimo iż nie są oryginalne bardzo przypadły mi do gustu. Opinie na ich temat są podzielone, jednak mi bardzo się spodobały. Nie wysuszają moich ust, co robi większość tanich pomadek. Moimi ulubionymi są pomadki matowe, dlatego zdecydowałam się na kupienie właśnie tych. Dzięki konturówce uzyskujemy fajny efekt powiększenia ust. Moim zdaniem są super i godne polecenia. Kosztują mniej niż 20 zł, a bardzo ładnie wyglądaj a na ustach.












 Bardzo dziękuję za przeczytanie, za skomentowanie, za zaobserwowanie <3 Do zobaczenia! Buziaczki :*
 Post nie był sponsorowany i jest to tylko i wyłącznie moja opinia


wtorek, 29 sierpnia 2017

Moja opinia o 3 maseczkach :)

Hej! Przychodzę do was z moją opinią na temat 3 maseczek wytestowanych przeze mnie w ostatnim czasie. Postanowiłam, że przetestuję je i napiszę na ten temat post na bloga. Zapraszam!
Pierwszą maseczką jest maseczka oczyszczająco odżywcza z firmy dermaglin. Nakłada się bardzo dobrze. W opakowaniu jest wystarczająco dużo maseczki, żeby nałożyć ją na na całą twarz. Piszę o tym, ponieważ kiedyś trafiłam na maseczkę, która wystarczyła na pół twarzy i nakładałam ją tak jak potrzeba (nie za dużo w jednym miejscu). Ta maseczka spowodowała, że moja skóra zrobiła się świeża. Zrobiła się gładka i odżywiona. Zdecydowanie polecam!












Drugą maseczką jest maseczka węglowa oczyszczająca z firmy AA Beauty Bar. Nie będę się dużo rozpisywać, polecam i tyle :D. Ogólnie maseczka jest dobrej jakości, podczas trzymania jej na twarzy czułam szczypanie, co znaczyło, że maseczka dobrze oczyszcza moją skórę i zwęża pory. Po niej również czułam świeżość, nie mam żadnych negatywnych uwag. Polecam!













Trzecią maseczka jest oczyszczający peeling drobnoziarnisty z firmy AA Beauty Bar. Testowałam ją dziś. Również jak dwie wcześniejsze maseczki polecam i tą. Czułam drobne ziarenka, co świadczy o tym, że peeling jest drobnoziarnisty. Oczyścił mi skórę i odświeżył. Posiadam również żel peelingujący, lecz zdecydowałam się na tą maseczkę, żeby sprawdzić jak będzie działała. Jestem z niej zadowolona. Polecam!












To by było na tyle. Dzięki za przeczytanie! ;)


*Post nie jest sponsorowany, jest to tylko i wyłącznie moja własna opinia
*Zdjęcia z grafiki google